Twórcom nie chodziło o głębsze wejście w jej postać, ale byłoby to coś interesującego i nietypowego, bo taką aktorką właśnie jest Edith i przydałoby się dużą produkcję z nią w większej roli zrobić.
Wszystko zależy w tym filmie od tego, czy danej osobie spodoba się ten rodzaj surrealizmu czy nie. Ja w tym gatunku lubię minimalizm, szukam filmów, w których są bardziej elementy surrealistyczne niż po prostu film surrealistyczny. Zanim obejrzałem film, wiedziałem, że jest tu coś w rodzaju chaosu, wiedziałem, że dużo się dzieje, nie była więc to najlepsza wiadomość dla mnie. Bałem się, że skończy się to jak w przypadku "Delicatessen", gdzie bardzo dużo się właśnie dzieje. Dla fanów gatunku powiem: zobacz ten film, bo jest tu ciekawe połączenie motywu pod tytułem "dużo się dzieje" z motywem minimalistycznym.
Motyw limuzyny i tego, że nie tylko oni tak jeżdżą SUPER. Rozmowa z córką w samochodzie GENIALNA. Pozdrowienia! Hej!