...wyprodukować takiego gniota. Każda minuta tego filmu to jakieś nieporozumienie. Ani to straszne, ani śmieszne, ani z jakimkolwiek sensem. "Trudne sprawy" to przy tym arcydzieło.
Trudne sprawy to przy tym arcydzieło?! Szkoda że napisałeś te bzdury na końcu nie na poczatku to bym nie czytał tych wypocin, nic nie jest gorsze niż trudne sprawy.
Tylko, że Trudne Sprawy, z założenia mają być poważne, ale są tak beznadziejnie zrobione, że czasami aż śmieszą (zgodnie z zasadą "tak złe, że aż dobre"). Ten film, z kolei; patrząc na nazwisko twórcy; ma być śmieszny...
Mi się wydaje, że nawet nie będąc fanem, ani nie interesując się specjalnie filmem ciężko było ominąć o nim potwierdzające to informacje. Znalazłem w wersji dla prostaków krótką kompilację, więc będzie chyba jasne dla każdego i nie trzeba będzie nic tłumaczyć... http://joemonster.org/art/23147
Słaby film i jak Keanu mógł tam zagrać :( smutne. 3 naciągana plus 1 za ostatnią scene. Szkoda szkoda
Nie wiem czy wy ludzie nie rozumiecie, że w tym filmie chodziło właśnie o hard core? Miało być ostro i było ostro, a zakończenie wprost fenomenalne.
Jak dla mnie świetny seans i na przyszłość zapamiętam, aby nie ulegać urokowi rozpustnych panienek, bo choć z początku fajnie, to skończyć może się fatalnie ;)
Pozdrawiam.
Nie tłumacz. I tak nie zrozumieją. A Keanu jest tu świetny. Surrealizm w czystej postaci. O to przecież chodziło. :-)
O to własnie chodzi.. o pokazanie groteski..ona sie bawiły, on na początku też. . potem zabawa juz nie jest taka oczywista.. Moi zdaniem kino ambitne.. i mądre, pokazuje granice człowieczeństwa i czlowieka..
Morał dla niektórych: Kiedy jest fajnie, to jest fajnie, a jak sie robi poważnie to już jest problem.. Trzeba wypić piwko, które się naważyło.. :D
Zgadzam się :-) i w koňcu obrywa się jakiemuś kolesiowi, a nie biednej dziewczynie
Mi się własnie film podobał,ale Keanu drewno to mógł pozostać w Matixie,a nie pchać się do tego filmu.Poleciał chyba tylko na młode,sexy ciałka :D.
spoiler : .........tylko tekst ,,polubiłeś swój post" jest fajny reszta do bani:)
Jest już kilku aktorów z gniotami - choćby Nicolas Cage. Po prostu nie poradzili sobie ze starzeniem. A nawiasem film tak beznadziejny i słabo zagrany że ode mnie max 2!
Powiem tak...Dla kogoś kto nie jest ojcem ani mężem to rzeczywiście nie jest straszne, a i jeszcze ten trójkącik to genialna sprawa. Ale dla kogoś, kto ma rodzinę to kur...sko przerażająca sytuacja, Freddy Kruger to przy tym syfie teletubiś :)
A jeśli już oceniając film: Keanu ma super aparycję ale jego talent aktorski to rzeczywiście poziom "Trudnych spraw". Wyłem ze śmiechu jak próbował grać przerażenie albo wściekłość, on chyba sam nie wierzył w tą rolę i puszczał oko do widza.
killer83_2 - dokładnie, gdy już był "zakopanyl" i zamiast usunąć to polubił swój post... płakałem ale ze śmiechu.
Oglądając zastanawiałem się czy sławny aktor powinien grać w byle czym czy w ogóle. Oto jest pytanie (np. Nicolas Cage, Robert De Niro )
Nie wiem, ale każdy kto przy tym czymś pracował powinien dostać minimum 5 lat bez rozprawy :-) To jeden z najgorszych filmów, jakie w życiu widziałam.
Jestem tego samego zdania. Ten film to jakaś pomyłka. Każda minuta to tylko stracony czas... 1/10