Najgorszy film jaki widziałem. Znaczy najgorsze 30 min. najgorszego filmu, jakie w życiu widziałem. Więcej nie dałem rady. Tam wszystko jest na 0 (słownie: zero)

Pod takim tytułem rozpowszechniany jest ten shit..... na Sci-Fi Universal
Rodzeństwo astronomów odkrywa, że Ziemi zagrażają Marsjanie, jednak nikt nie wierzy ich ostrzeżeniom do chwili, gdy obcy atakują Nowy Jork.

Allison (Emily Killian) i Henry (Anthony Jensen) to rodzeństwo astronomów. Do naukowców docierają groźby Marsjan, którzy zamierzają zaatakować Ziemię. Po odebraniu wiadomości próbują wszystkich ostrzec, ale nikt im nie wierzy. Sytuacja ulega zmianie dopiero, gdy kosmiczni najeźdźcy lądują na Błękitnej Planecie, po czym...

Wiele rzeczy trzeba do do wyobrażać, bo o czymś mówią ale nie jest to w żaden sposób pokazane :-( rozbudowywać wyobraźnię to wolę czytając książki :-) film to ponoć " ruchome obrazy"... nie zawsze!