jako obraz bezradności wobec inwazji silniejszych. Wywołuje dreszcze, bojaźń i trwogę. Kolejne filmowe
celne ostrzeżenie.
Trzeba znać.
silniejszych??? .... planowali to od milionów lat wieźli swoje zadki (o ile je mają) przez kilka lat świetlnych .... po drugie jak zakopywali swoje super nowoczesne statki (po kilku milionach lat to pewnie złomy technologiczne ale ciiiii) to nie zauważyli że na błękitnej planecie jest inne środowisko niż na ich planecie f**k logic
1. Obcy zostali przeteleportowani w tych niby piorunach
2. Mogli stworzyć roboty z materiałów nie utleniających się (korodujących) w ziemskich warunkach (atmosfeta kilka milionów lat temu na ziemi najprawdopodobniej miała podobny skład chemiczny
3. Bakterie przez te miliony lat ewoluowały poprzez mutację, nie przewidziely ze za ten czas wytworzą się takie które zniszczą im w robotach pola siłowe (osłony).
1. czyli że co ? w chmurach mieszkają obcy ... b*** please
2. co ma materiał użyty do wykonania czegoś z technologią jaką został napakowany ... czyli jak nakupujesz elektroniką t-34 to też nazwiesz go czołgiem nowoczesnym ? co do składu chemicznego ok ... i pytanie to po kiego "zakopywali" ? skorupa ziemska nie stoi w miejscu ... kontynenty też ... wiec nie dość że byli mega mądrzy w swojej głupocie to jeszcze byli jasnowidzami wiedząc ze np. procesy tektoniczne nie wessają tych statków w jądro ziemi
3. ewolucja tiiaaaa ... oczywiście wiesz że jest to teoria szyta GRUUUUUBYMI nićmi .... ;)
małe dopełnienie wypowiedzi .... po drugie popatrz na wielkie buum cywilizacyjne spowodowane odkryciem ropy ("taniej pracy") ... i teraz pomyśl po kiego przez milion lat obcy mieli by odkurzać jakieś zabytki z ziemi ? by się kopsnęli na ziemie nowymi zabawkami ... a nie by przylatywali na ziemie w Fiacie 126P
Pierwsza połowa filmu to mistrzostwo kina SF ze szczyptą thrillera, potem film ewoluuje w stronę horroru i traci nieco tempo, ale i tak zasługuje na mocną ósemkę.
W pełni się zgadzam, na Ziemi lądują 23 rasy kosmitów z czego tylko 4 przyjazne!
Chciało Ci się liczyć??? Czy marsjan liczyłeś kilka razy, bo inaczej byli pokazani w danym filmie? Świetny pomysł, naprawdę wart rozważenia. Fajnie byłoby stworzyć taką listę ras kosmitów atakujących ziemię w filmach na przestrzeni lat:
"Wojna światów" - 2 filmy, chyba marsjanie, ale w nowym filmie nie jest to potwierdzone,
"Alien vs Predator 2" -lądują ksenomorfy, wrogie jak chyba nic przedtem,
"Predator" - kolejna rasa kosmitów, na początku wroga, ale ludzie ich nie interesują tak jak ksenomorfy,
"Marsjanie atakują" - wiadomo skąd, wrodzy że aż strach!
"ET" - przyjazny żółwik,
"Transformers" - Autoboty, przyjazne,
"Transformers" - Deceptikony, wrogie,
"Dzień Niepodległości" - Wrogie, atakują światy jak szarańcza,
"Man of Steel" - Kryptonianie - Supek przyjazny, jego rodacy nie, ciężko sklasyfikować,
"Nowy Początek (Arrival)" - Przyjazne długonogie dziwadła,
"Dystrykt 9" -"Krewetki, kosmiczni uchodźcy, raczej neutralni, choć kłopotliwi,
"Gatunek" -seria o złych kosmitach (a raczej kosmitkach), ewidentnie wrogich,
"Avengers" - jakieś pokraki nasłane przez Thanosa. Chyba Chi Tauri, ale głowy nie dam, wrogie
"Avengers: Infinity War" Thanos himself, wrogi,
"Gra Endera" - obcy zwani Formidami, wrodzy,
"Outlander" - Moorwen, wrogi, ale bardzo ładny stwór,
"Coś" - film z 2011r, wrogi, ale bardzo brzydki, zmiennokształtny stwór,
Seriale wypadałoby potraktować oddzielnie. Tak czy owak podciągnąłbym tę listę dalej. Na razie pomysły mi się skończyły, ciekaw co napiszą inni.