była. za gorsze role przyznawano oscary. Chociaż w jego przypadku myślę że zadziałały tez poprzednie role i komisja pomyślała: jak nie teraz to kiedy..
To nie była rola która zasługiwała na Oskara z pewnością, ale z resztą tego co napisałe(a)ś się zgadzam.
To moze też chodzić o rok przyznawania tej nagrody - 2004, czyli prawie wszystkie Oscary dla Władcy Pierścieni Powrotu Króla. Akademia chciala jakoś uhonorować drugiego z faworytów do tytułu najlepszego filmu, czyli Rzeke Tajemnic. Dlatego Oscar dla Robbinsa za 2 plan i Oscar dla Penna za 1 plan. Zreszta konkurencja nie była zbyt silna, bo Del Toro miał już Oscara za Traffic, a pzoostałe filmy chyba były zbyt słabe jak na gust Akademii.
Zgadzam się. Tym bardziej, że Penn sprzątnął Oscara Murrayowi za "Między słowami". Bill był wtedy o niebo lepszy lepszy!