Piękne zdjęcia, ładne dzieciaki, 9 odcinków weszło bezboleśnie. Początek sztos, ale dalej fabularnie już tak sobie. Nie do końca wciągnęłam się w historię z demonami, przez co nie byłam bardzo uważna i nie do końca ogarniałam kto, co i po co. Zauważyłam natomiast, że dzieciaki się doskonale regenerowały zdrowotnie - oparzenia schodziły w parę dni, rany się zasklepiały, a na świeżo amputowaną nogę od razu założono protezę (a Tom od razu zaczął w niej łazić po górach :P). Daję 7 za całokształt, bo od dawna żaden inny serial na Netfliksie nie utrzymał mnie aż do finału. Kontynuację pewnie obejrzę, jak zrobią.
Serial ogólnie całkiem niezły, głównie dzięki aktorom. Tematyka duchów i demona mi jakoś specjalnie nie podchodzi ale amnezja plus zamianą z Devą to mnie jakoś wciągnęło. Jadnak finał kiepskawy, miałem jeszcze nadzieję że wróci Lara ... wtedy drugi sezon miałby jeszcze jakiś sens, a tak pozostaje jakaś walka z demonam, to jakoś słabo to widzę.