do Rodziny Borgiów nie ma nawet podejścia ten serialik.
A zapomniałem dodać co mnie najbardziej śmieszy w tym serialu to to że z Leonarda Da Vinci zrobili jakiegoś McGavera i człowieka do zadań niemożliwych ale to chyba miało być dla uatrakcyjnienia tego serialu dla dzisiejszej małolackiej i niewymagającej widowni.
No właśnie to jest paradoks tego serialu niby formułą celuje w osoby nastoletnie.. Przynajmniej ja odnoszę takie wrażenie, a występują w nim sceny stricte dla dorosłych, takie jak seks, nagość rozrąbywanie czaszek krew, flaki, tortury, gwałty, zabójstwa dzieci itd.. pełny wachlarz.
To chyba taki pic na wodę i właśnie to "pod stołem" ma zachęcić młodzież do oglądania.
Mi ten serial polecono ale jestem zawiedziony.. spodziewałem się czegoś znacznie ambitniejszego i dojrzalszego. Tak to jest dokładnie jak napisałeś w tytule. .
Warto dopowiedzieć, że Leonardo naprawdę był wszechstronny, głośno jest o jego CV w sieci oraz pierwotnych odkryciach, które przypisali sobie Newton, Kopernik Galileusz i Darwin, ale obrane w inne słowa. Mając taką wiedzę, serial jednak nabiera innego znaczenia. Wiadomo, wątek z księgą liści jest trochę dziwny i niektórych może zniesmaczyć do oglądania...zatem wolelibyście przez 3 sezony oglądać, jak pisze wiersze, chodzi za ludźmi, których obserwuje i rysuje itp?
Nie mogli przypisać sobie jego wynalazków, bo nie wiedzieli o ich istnieniu. Uczeni często niezależnie od siebie zajmują się tym samym problemem.
Mimo wszystko oficjalne i nieoficjalnie odkrycie to dokonania dwóch osób, tyle, że jedna nie ogłosiła tego całemu światu. Nie zapominaj również, że Leonardo żył w czasach, gdzie większość z w/w jeszcze się nie narodziła.
Bo to serial fantasy... A nie dokument historyczny.
Borgiowie dużo gorzej wypadają bo są niby "serialem historycznym"