Ten leszczyk grający amerykańca Murphy to najsłabszy punkt serialu.
Wszystkie postacie są kozackie więc dziwie się że narrator wyszedł kijowo
Serial o najwiekszym bosie narkotykowym z reki ktorego zginelo tysiace ludzi a serial zrobiony tak ze moglyby go ogladac dzieci na wieczorynke. Netflix po raz kolejny udowadnie ze nie podchodzi do tematu profesjonalnie, wszystko takie srednie, nudne, schematyczne, banalne (jak znalezienie adresu czarnobrodego) i bez...
więcej